Zdrowie psychiczne pomiędzy ograniczeniami...


Autor: kinsza | Kategorie: zdrowie 
Tagi: zdrowie   nauka  
08 maja 2020, 20:34

 

 Kiedyś, słuchając mojej ulubionej audycji w radiu, był poruszony temat z Panią psycholog o zdrowiu psychicznym. Zaciekawiło mnie to, nie powiem, że nie. Jakby nie patrząc to faktycznie ludzie w czasach, kiedy nawet do sklepu nie można wyjść spokojnie, zaczynają mieć kłopoty w swojej psychice. A najbardziej chyba ci co są na te dwa tygodnie odcięci na dobre, bez żadnego wychodzenia i nawet głupiego wynoszenia śmieci. Nie mówię tutaj tylko o ludziach, którzy faktycznie jakieś choroby, problemy mają, ale i o „zdrowych”. Problem jest, nawet na skalę globalną. Każdy na pewno to zauważa ale większość o tym nie mówi.

Jak wejdzie się na pierwszą lepszą stronę w Internecie zobaczyć można, że nawet WHO przytakuję. Iż taki problem występuję, a największy jest na samym początku wprowadzenia ograniczeń. Ludziom ciężko jest się przedstawić na inną rzeczywistość, którą znali do tej pory. Brak kontaktu fizycznego z przyjaciółmi, wypady na imprezy... to wszystko powoduje, że w naszych umysłach pojawiają się czarne chmury. 

Zaczynamy nad wszystkim rozmyślać, co fajne nie jest, ponieważ nie wyobrażamy sobie (oczywiście nie wszyscy tak mają) miłych sytuacji, ale te gorsze. Rozkiminiają nad błędami, które popełnili w 2010 roku albo wyobrażają sobie, że przez tą kwarantannę stracą znajomych i będą samotni. 

Tak na prawdę wydaje mi się, iż takie myślenie wspomaga to, że już powoli brak nam pomysłów, jak się sobą zająć, bo z takich długotrwałych rzeczy, jak np. porządki lub przemeblowanie, pewne każdy już ma za sobą. Szukamy innych zajęć ale czasami już siadamy i zaczynamy myśleć, rozmyślać o wszystkim i niczym. W lepszych przypadkach porozmawiamy sobie z naszym ulubionym kwiatkiem ( do wszystkich co tak zrobili lub robią- spokojnie psycholog z radia powiedział, że to normalne, gorzej by było jakby te rzeczy zaczęły nam odpowiadać).

To nie jest tylko problem jednego obszaru. Każdy człowiek na ziemi, czy w Ameryce lub w Europie ma objawy doskwierającej samotności w sensie fizycznym. Bo jest to trudny okres, gdzie martwimy się o wiele rzeczy. Nie możemy odwiedzać bliskich. Dlatego skutkami tej epidemii będzie zmożona praca psychologów i psychiatrów, którzy starają nam się pomóc już teraz przez dostępne sposoby jak np. Telefon lub wideochat. 

 

                                                                                                                 Kinga Rusin

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz